0
juggler5 30 stycznia 2018 18:04
Image

Image

Po krótkim odpoczynku idziemy na spacer po Villingili

Image

Image

Komuś wodę ?

Image

Fajnie by było jak by wszyscy się stosowali do tych informacji :(

Image

Image

" Jeśli wlazłeś między wrony, musisz krakać tak jak one " :)

Image

Po spacerku człowiek robi się głodny testujemy chilli chiken :)

Image

Image

8 lutego 2018

Rano wstajemy, pakujemy bagaże i idziemy na prom do Male, po drodze zaczepia nas miła pani z recepcji i pyta o której wracamy bo jak chcemy to możemy troszkę później zabrać bagaże z pokoju, jak fajnie jak tak zaczyna się dzień :) Kupujemy bilety i już za klika minut jesteśmy w Male.

Image

Image

Image

Moc skuterów :) Nie wiem jak oni odnajdują swoje :)

Image

Po drodze zaliczamy targ z owocami i suszonymi rybami

Image

Image

Następnie znany wszystkim targ rybny, naprawdę jest na co popatrzeć, nie chodzi tylko o same ryby, ale jak sprawnie sobie radzą tubylcy z obrabianiem ryb i to naprawdę ogromnych.

Image

Image

Image

Image

Image

Pogoda dopisuje, dlatego schładzamy się mrożoną kawą, cudów nie ma :) ale trochę cukru i kofeiny dodaje sił na dalsza wędrówkę

Image

Image

W tle widać most który ma połączyć, lotnisko ze stolicą

Image

Nie ma to jak Polskie :)

Image

Image

Image

Image

Image

Po okrążeniu wyspy, wracamy do hotelu, szybki prysznic, zabieramy bagaże i udajemy się na lotnisko.

Image

Przed opuszczeniem Villingili jemy pyszny obiadek w Xie-Xie Restaurant, stek z tuńczyka i grilowana flądra, było pysznie.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Z jednej przystani na drugą jedziemy taksówką, pakujemy się na prom na lotnisko i podziwiając zachód słońca żegnamy się z Malediwami :(

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Około 5 nad ranem lądujemy w KL, wsiadamy do autobusu i jedziemy na KL Sentral,

Image

tam jemy szybkie śniadanko

Image

Image

Jedziemy do naszej noclegowni, jesteśmy troszkę wcześniej, ale udaje nam się zostawić bagaże,

Image

Image

Image

Image


Dodaj Komentarz

Komentarze (11)

vialeta 1 lutego 2018 21:24 Odpowiedz
Przy krakowskiej pogodzie zachciało się trochę palm i słońca. Piękne zdjęcia :)
vialeta 1 lutego 2018 21:24 Odpowiedz
Przy krakowskiej pogodzie zachciało się trochę palm i słońca. Piękne zdjęcia :)
juggler5 4 lutego 2018 14:26 Odpowiedz
Dzięki staramy się ?
handsome 8 lutego 2018 13:44 Odpowiedz
Fajna wyprawa
marcinsss 8 lutego 2018 14:29 Odpowiedz
Eh, jakoś od kilku lat nie mogę namówić szanownej małżonki do wyjazdu na Malediwy w formule "Zrób to sam". W różnych miejscach już spaliśmy i będziemy spali, ale Malediwy "... mają być w wypasionym resorcie i już!". I pewnie nawet Wasze piękne zdjęcia jej nie przekonają.Szkoda, bo na "wypasiony resort" to nas trochę nie stać. :) Ale może kiedyś...
ciachu25 8 lutego 2018 14:53 Odpowiedz
Jeśli nawet ta relacja Jej nie przekona, to chyba sygnał, że czas zmienić małżonkę na nową;))Pzdr, Art.
marcinsss 8 lutego 2018 17:41 Odpowiedz
ciachu25 napisał:... czas zmienić małżonkę na nową;))W życiu!25 lat razem, 20 po ślubie, a my nadal mamy o czym ze sobą rozmawiać i nadal chętnie spędzamy wspólnie czas na wiele innych sposobów :D Byliśmy razem w Bieszczadach (i pod namiotem i w Arłamowie :) ), spaliśmy w Nepalu w hotelach, gdzie nie było szyb w oknach i na Dominikanie w solidnym 5*, opalaliśmy się na plaży w Cancun i chodziliśmy Orlą Percią. Piliśmy kawę w Emirates Palace i na Kjeragu. Na 40 urodziny skoczyła ze spadochronem, a ja dałem się jej namówić na SPA. I wszędzie jej się podobało. Mi zresztą też. Gdzie ja lepszą babę znajdę?Tylko na te Malediwy tak się uparła, ale co tam... Ewentualnie powoli zaczyna przyjmować do wiadomości wersję DIY + 2-3 dni w resorcie.No ale to nie ma zbyt wiele wspólnego z tą relację, więc już się nie odzywam i czekam na dalszy ciąg.I więcej zdjęć. ;)
maginiak 8 lutego 2018 21:43 Odpowiedz
Ale cudnie się czyta takie komentarze :D @marcinsss gratuluję Małżonki! Zważ, że na ten przykład ja preferuję resort dokładnie wszędzie, więc te Malediwy to byś naprawdę odpuścił ;)
maginiak 8 lutego 2018 21:43 Odpowiedz
Ale cudnie się czyta takie komentarze :D @marcinsss gratuluję Małżonki! Zważ, że na ten przykład ja preferuję resort dokładnie wszędzie, więc te Malediwy to byś naprawdę odpuścił ;)
juggler5 28 marca 2018 12:09 Odpowiedz
Dzięki za pozytywne komentarze :) Troszkę posprzątałem powtarzające się zdjęcia i powoli uzupełniam relację, mam nadzieję że na święta będzie gotowa na 100%:)
juggler5 22 listopada 2018 10:46 Odpowiedz
Relacja zakończona :)