0
mala-mi 27 kwietnia 2014 13:35
Image
Stockmann
Image
Teatr Szwedzki
Kolejnym miejscem, które nas urzekło był Esplanade Park – piękny park w samym centrum miasta. Położony przy ulicy, na której znajdują się oryginalne butiki oraz drogie hotele. Znajduje się w nim najstarsza (i chyba jedna z droższych :)) restauracja w Helsinkach Kappeli. Restauracja miała chyba dość biedniejszych klientów, dlatego wystawiła cennik na zewnątrz. Ceny? Sami sprawdźcie, niech to będzie zadanie dla was jak byście kiedykolwiek jechali do Helsinek :)
Image
Esplanade Park
Image
Restauracja Kappeli
Gdy już skończyliśmy zachwycać się zielenią w środku zimy ruszyliśmy w stronę placu Senackiego, który jest podobno najbardziej reprezentatywnym miejscem w całej Finlandii. To tam znajduje się jeden z najpopularniejszych budynków w Helsinkach – Katedra, której początki sięgają XIX wieku. W centralnym miejscu placu stoi pomnik cara Rosji Aleksandra II. Z prawej strony znajduje się siedziba premiera, natomiast z lewej główny budynek Uniwersytetu Helsińskiego.
Image
Katedra i pomnik Aleksandra II
Image
Uniwersytet Helsiński
Image
Siedziba premiera
Od placu Senackiego poszliśmy ulicą Alexandra w stronę historycznej dzielnicy Helsinek, Katajanokka, gdzie znajduje się główna świątynia Fińskiego Kościoła Prawosławnego, Sobór Uspieński. Jest to jedna z wielu pozostałości po wpływach rosyjskich w Finlandii. Obok cerkwi jest most zakochanych, na którym podobnie jak we Wrocławiu i innych większych miastach Europy wieszane są kłódki symbolizujące miłość.
Image
Most zakochanych
Image
Sobór uspieński
Gdy zobaczyliśmy, że czas płynie wolno zdecydowaliśmy na podróż promem na twierdzę Suomenlinna (twierdza Fińska, inna nazwa to Sveaborg, czyli twierdza Szwedzka), położoną grupie wysp niedaleko lądu. Rejs kosztuje 5 euro w dwie strony i trwa około 15 minut. Twierdza kiedyś miała za zadanie bronić Finlandie, teraz jest wpisana na listę UNESCO i jest miejscem odwiedzanym przez zarówno turystów, jak i miejscowych. Do dziś znajduje się tam morska szkoła wojskowa, a domki stojące na wyspie są zamieszkałe. Można zobaczyć wiele armat, bunkrów oraz ruiny dawnej twierdzy. Jest tam muzeum wojskowe i grób Augustina Ehrensvärda – jednego ze szwedzkich oficerów, a także twórcy Sveaborg.
Image
Suomenlinna
Image
grób Augustina Ehrensvärda
Image
Suomenlinna
Image
Piper Park
Image
Zatoka Fińska
Spacer zajął nam około godzinki, pewnie byłby dłuższy gdyby pogoda była bardziej łaskawa. Po tym czasie wróciliśmy promem do rynku głównego (Kauppatori), poszwendaliśmy się chwilę, a potem wróciliśmy do mieszkanka, aby się spakować. Nasz kolejny dzień z racji wczesnego wylotu znów zaczął się o nieludzko porannej porze.
Image
Kauppatori
Image
Kauppatori
Byliśmy zaskoczeni pięknem tego miasta, tak mało się o nim mówi, ale niestety nasza kolejna wycieczka się zakończyła, a my z nową energią i doświadczeniami wróciliśmy samolotem przez Frankfurt do Warszawy, z której Polski Bus zawiózł nas do Wrocławia.

Pełna wersja http://blizejnizmyslisz.blogspot.com/20 ... -3-yk.html

Dodaj Komentarz

Komentarze (5)

serniczek 27 kwietnia 2014 13:48 Odpowiedz
Fajna relacja :) Też za 2 dni lecimy do Finlandii (2 raz w tym roku) w okolice Rovaniemi (oczywiście Rovaniemi też obowiązkowo do zobaczenia :D).
casperslonina 29 kwietnia 2014 21:53 Odpowiedz
Czesc! Bardzo fajna relacja, szczegolnie ze zastanawiam sie nad spedzeniem przyszlych swiat z druga polowka wlasnie w tamtych okolicach. Myslicie ze jest to do zorganizowania ze stosunkowo malym budzetem? Bo z tego co widze to za te wszystkie atrakcje pieknie sobie zycza... Zlapanie stopa z Turku na polnoc jest wykonalne?Czytalem gdzies ze za kolem podbiegunowym jest mozliwosc wynajecia domkow kempingowych (cokolwiek to znaczy) za ok 40€, tylko nigdzie nie moge konkretnych informacji znalezc...Z gory dzieki za odpowiedz!
mala-mi 1 maja 2014 10:02 Odpowiedz
casper.slonina napisał:Czesc! Bardzo fajna relacja, szczegolnie ze zastanawiam sie nad spedzeniem przyszlych swiat z druga polowka wlasnie w tamtych okolicach. Myslicie ze jest to do zorganizowania ze stosunkowo malym budzetem? Bo z tego co widze to za te wszystkie atrakcje pieknie sobie zycza... Zlapanie stopa z Turku na polnoc jest wykonalne?Czytalem gdzies ze za kolem podbiegunowym jest mozliwosc wynajecia domkow kempingowych (cokolwiek to znaczy) za ok 40€, tylko nigdzie nie moge konkretnych informacji znalezc...Z gory dzieki za odpowiedz!W okolicy świąt trzeba się liczyć z dużym podniesieniem budżetu, bo oni tylko czekają żeby w grudniu turyści przyjechali i zostawili im kasę :) Jeśli nie chcecie nadwyrężyć portfela proponuje znaleźć jeszcze dwie osoby i wynająć domki - myślę że coś się znajdzie w przystępnej cenie. My za pokój w tym hotelu, w którym mieszkaliśmy płaciliśmy 60 euro za noc. W sumie na tą wycieczkę wydaliśmy ponad 2000 zł na osobę. Nie wiem jak w kwestii stopa, może ktoś inny coś wie i podpowie?
stonka 26 maja 2014 10:46 Odpowiedz
mala-mi napisał:Kolejnym miejscem, które nas urzekło był Esplanade Park – piękny park w samym centrum miasta. Położony przy ulicy, na której znajdują się oryginalne butiki oraz drogie hotele. Znajduje się w nim najstarsza (i chyba jedna z droższych :)) restauracja w Helsinkach Kappeli. Restauracja miała chyba dość biedniejszych klientów, dlatego wystawiła cennik na zewnątrz. Ceny? Sami sprawdźcie, niech to będzie zadanie dla was jak byście kiedykolwiek jechali do Helsinek :)Najdroższe danie 57euro, ale sporo także po 30e a nawet cos za 9,90 widziałem. Czy to tak drogo? Po Twojej zapowiedzi wahałem się czy w ogóle tam podchodzić żeby nie popuścić z przerażenia-na szczęście niepotrzebnie:)
mala-mi 26 maja 2014 18:44 Odpowiedz
stonka napisał:mala-mi napisał:Kolejnym miejscem, które nas urzekło był Esplanade Park – piękny park w samym centrum miasta. Położony przy ulicy, na której znajdują się oryginalne butiki oraz drogie hotele. Znajduje się w nim najstarsza (i chyba jedna z droższych :)) restauracja w Helsinkach Kappeli. Restauracja miała chyba dość biedniejszych klientów, dlatego wystawiła cennik na zewnątrz. Ceny? Sami sprawdźcie, niech to będzie zadanie dla was jak byście kiedykolwiek jechali do Helsinek :)Najdroższe danie 57euro, ale sporo także po 30e a nawet cos za 9,90 widziałem. Czy to tak drogo? Po Twojej zapowiedzi wahałem się czy w ogóle tam podchodzić żeby nie popuścić z przerażenia-na szczęście niepotrzebnie:)mi się wydaje, że nawet 30 euro to sporo jak na jedno danie, ale mogę się mylić. Zdecydowanie wolę jeść za mniej niż 10 euro :) -- 28 Mar 2015 19:15 -- przepraszam, że odświeżam stare relacje, ale nie znalazłam na forum żadnych konkretnych informacji na temat Rovaniemi, więc mogę zareklamować mój poradnik :)http://blizejnizmyslisz.blogspot.no/201 ... niemi.html